Wielkanoc to najważniejsza i najstarsza uroczystość chrześcijańska, obchodzona w Polsce już od X wieku. To wyjątkowy czas, w którym obrzędy religijne splatają się z tradycją ludową. Przez wieki powstało wiele obrzędów i zwyczajów, związanych z tymi Świętami, z których wiele przetrwało do dnia dzisiejszego. Dla jednych to święto, które przynosi wiosenne odprężenie, jest powodem by posprzątać dom, udekorować go radosnymi kolorami i ugotować coś dobrego. Dla innych to okazja aby zauważyć, że już przyszła do nas wiosna, poświęcić trochę czasu swoim bliskim i uporządkować swoje sprawy.
Jeśli chodzi o tradycje wielkanocne, to w Wielką Sobotę idzie się do kościoła z koszyczkiem. Pięknie przystrojona święconka musi być ozdobiona haftowaną serwetką i zawierać w sobie smakołyki, które znajdą się potem na wielkanocnym stole. Nie może w niej zabraknąć baranka (symbolu Chrystusa Zmartwychwstałego), mięsa i wędlin (na znak, że kończy się post). Święcono też chrzan, - bo „gorycz męki Pańskiej i śmierci została zwyciężona przez słodycz zmartwychwstania”, masło - oznakę dobrobytu - i jajka - symbol narodzenia. Święconkę jadło się następnego dnia, po rezurekcji. Tego dnia święcono też wodę, przydatną potem na Lany Poniedziałek. Tradycja mówi, że po powrocie z kościoła ze święconym pokarmem należało trzykrotnie obejść dom, aby zapewnić urodzaj i powodzenie. Poświęcone pisanki zakopywano także pod progiem domostw, aby zagradzały dostęp siłom nieczystym.
Idąc z duchem tradycji kadra 11-18 Hufca Pracy w Nowym Dworze Gdańskim zorganizowała warsztaty dla uczestników. Oto przed nami ostatni tydzień przed Świętami Wielkiej Nocy, a więc i ostatni dzwonek na wspólne warsztaty wielkanocne. Na warsztatach wielkanocnych zapoznano się ze zwyczajami i symbolami związanymi z okresem Świąt Wielkanocnych. W drugiej części warsztatów uczestnicy samodzielnie wykonali wielkanocne pisanki, koszyczki z którymi udadzą się w Wielką Sobotę ze święconka oraz ozdoby świąteczne w różnych technikach.
Autor zdjęć: Magdalena Ciąćka / Małgorzata Bania