Uczestnik 11-19 Hufca Pracy w Słupsku, nastoletni wolontariusz – Nikodem z Miastka jest dobrze znany w miasteckim środowisku lokalnym. Chłopak zintensyfikował swoje działania na rzecz porzuconych i krzywdzonych zwierząt. Nadchodzą trudne warunki atmosferyczne, które sprzyjają bezdomności zwierzaków. Dodatkowo okres przedłużającej się epidemii powoduje większe zainteresowanie dzieci i rodzin zwierzętami. Niestety, często okazuje się, że wyczekiwane i kupione czy przygarnięte pod wpływem emocji pupile szybko opuszczają ciepły, bezpieczny dom. Obowiązki i wydatki wynikające z posiadania zwierzaka przerastają nieodpowiedzialnych opiekunów. Nikodem wychodząc naprzeciw takim zachowaniom intensyfikuje swoje działania zachęcając tym samym wszystkich swoich obserwatorów do współpracy i pomocy. Ten nastolatek to społecznik i młody ideowiec. Ma pasje i potrzebę niesienia pomocy bezbronnym istotom. Stale odbudowuje tworzony własnymi rękoma „AZYL NIKODEMA”, który latem został zdewastowany przez lokalnych wandali. Zabito też zwierzęta, którym dawał schronienie i na co dzień otoczył opieką. Codzienność chłopaka upływa teraz na przygotowywaniu azylu do zimy. Z pomocą darczyńców, którzy odpowiedzieli na apel i współpracującego stowarzyszenia tworzy godne warunki do życia dla wszystkich pokrzywdzonych i znalezionych przez niego zwierzaków (z wyłączeniem psów i kotów). Działa dwutorowo. Jest też wolontariuszem w miasteckim schronisku BUBA - aktywnie zajmuje się zwierzętami, zachęca do współpracy i działalności na rzecz placówki i jej podopiecznych, nagłaśnia trwające obecnie zbiórki. Bierze udział w konkursach, w których nagrodą jest karma tak cenna dla jego działalności. Postawa chłopca jest godna naśladowania. Cały swój czas angażuje na pomoc dla zwierząt, które są jego miłością i sensem życia. Nawet wynagrodzenie z praktyk przeznacza na utrzymanie i leczenie małych pupili. One są jego szczęściem i im podporządkowany jest rytm dnia i przyszłość chłopaka.
Autor tekstu: Małgorzata Piekarek
Autor zdjęć: Uczestnik 11-19 Hufca Pracy