• Kontrast strony

Dobrymen, czyli Dobromir Makowski- pochodzący z Pabianic raper, który w swoim niezbyt długim życiu sięgnął wielokrotnie dna - spotkał się z młodzieżą z Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Pleszewie. A wszystko w ramach projektu mającego na celu profilaktykę uzależnień wśród uczniów OHP pod hasłem "Klucz do trzeźwego życia".

Alkohol, narkotyki, pornografia, kradzieże, bójki- taka była młodzieńcza codzienność Dobromira Makowskiego, szerzej znanego jako raper o pseudonimie  Dobrymen. Przez lata ciążyło na nim piętno syna prostytutki i pijaka, a on nie robił nic, by je z siebie zdjąć. Jak sam mówił- zachowywał się tak, by jeszcze bardziej pokazać swoją najgorszą stronę. Niechciany i niekochany przez rodziców-  trafił do  domu dziecka, wpadł w złe towarzystwo i podejmował fatalne decyzje, które  sprawiły, że  tylko kłopoty  go kochały.

W swoim życiu byłem w piekle i widziałem piekło. Byłem świadkiem wielu tragicznych wydarzeń. Widziałem śmierć i straszne upokorzenie człowieka przez drugiego człowieka.  Aż pewnego dnia, kiedy byłem na melinie dotarło do mnie, że jeśli nic w swoim życiu nie zmienię- umrę. Uwierzyłem w Boga i to on dał mi siłę do walki. Sprawił też, że na mojej drodze pojawili się ludzie, którzy we mnie nie zwątpili. I dzisiaj stoję tutaj przed wami i mówię  , że w życiu nigdy nie jest na nic za późno.  - opowiadał  młodzieży nawrócony raper.

Problem alkoholu i narkotyków to problem współczesnej młodzieży. Wielu osobom wydaje się, że używki rozwiążą wszystkie kłopoty, a agresją zdobędą szacunek. Dobromir Makowski na swoim przykładzie pokazuje, że takie myślenie prowadzi donikąd. Tylko łut szczęścia nie zawiódł go na wiele lat do  więzienia, a kryminału bał się jak przysłowiowego ognia. Długo też obawiał się  jednak przeciwstawiać swoim  kompanom i powiedzieć nie, kiedy ci namawiali go do złych zachowań.

Młodzież słuchała zaproszonego gościa z ogromną uwagą. Jego historia to wstrząsająca opowieść o młodym człowieku, który nigdy  nie dostał wsparcia od najbliższych i to było jednym z powodów jego upadku. Uświadomił jednak naszym podopiecznym, że nie ma sytuacji bez wyjścia i kiedy na drodze pojawia się jakaś życzliwa osoba, warto jej posłuchać. Spotkanie z  raperem było też dla wielu osób  okazją do poważnych  przemyśleń i zastanowienia się  nad swoim postępowaniem.  - dodaje Sylwia Kordylas, zastępca dyrektora Centrum.

Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Pleszewie od 27 lat zajmuje się edukacją i wychowaniem młodzieży pochodzącej ze środowisk zagrożonych wykluczeniem społecznym. Uczniowie do swojej dyspozycji mają na co dzień pedagoga i psychologa. Regularnie są też organizowane spotkania dla podopiecznych placówki z instytucjami i osobami, które na co dzień zajmują się profilaktyką przeciw uzależnieniom i przemocy.

CPle50
CPle50
CPle50-01
CPle50-01
CPle50-02
CPle50-02
CPle50-03
CPle50-03
CPle50-04
CPle50-04
CPle50-05
CPle50-05
CPle50-06
CPle50-06

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej znajdziesz w Polityce prywatności. Dowiedz się więcej.