14 lutego, jak co roku obchodzimy Dzień Zakochanych, tzw. „Walentynki”. Nazwa święta pochodzi od imienia św. Walentego. A same „Walentynki” są obchodzone w południowej i zachodniej Europie od średniowiecza. Europa północna i wschodnia dołączyła do walentynkowego grona znacznie później. Zwyczajem w dniu Świętego Walentego jest wysyłanie listów zawierających wyznania miłosne (czasem pisanych wierszem) oraz obdarowywania się drobnymi upominkami. Miłość to jednak nie tylko prezenty i czułe wyznania. Są one bardzo przyjemne, jednak nie można powiedzieć, że tworzą związek. To tylko drobne gesty, tymczasem na jakość relacji wpływają zupełnie inne rzeczy. Dlatego z okazji tegorocznego Święta Zakochanych postanowiliśmy zwrócić uwagę młodzieży na to, jak powinien wyglądać idealny związek. Podczas zajęć w grupach wychowawczych rozmawialiśmy o tym w jaki sposób możemy spróbować wpłynąć na polepszenie naszych związków, nie tylko damsko-męskich, ale i relacji koleżeńskich czy rodzinnych. Poruszenie takich właśnie tematów wynika z obserwowanego, nie tylko wśród młodzieży kryzysu relacji międzyludzkich. Mamy dziś pewne trudności związane nie tylko z komunikacją międzyludzką, ale również docenianiem takich wartości jak: uczciwość, lojalność czy udzielanie sobie wsparcia w trudnych sytuacjach. Podczas przeprowadzanych w grupach wychowawczych pogadanek zasygnalizowaliśmy młodzieży potrzebę większej otwartości na drugiego człowieka i jego potrzeby. Tegoroczne „Walentynki” stały się również okazją do przeprowadzenia ciekawych zajęć plastycznych, w których jak co roku młodzież bardzo chętnie brała udział. Uczestnicy wykonali ozdobne serduszka z tzw. „wikliny papierowej” oraz „walentynki na patyku”. Wszystkie tegoroczne walentynkowe atrakcje można uznać za bardzo ciekawe i rozwijające.

Anna Zielińska