• Kontrast strony

W 11-19 Hufcu Pracy w Słupsku od lat prężnie działa koło kulinarne "Kuchcik". Cieszy się ono niesłabnącym zainteresowaniem wsród uczestników. Każde zajęcia przynoszą jego członkom wiele satysfakcji i pozytywnych emocji. W tym roku szkolnym postanowiono zrekrutować nowych „młodych kucharzy”. Oczywiście wszystkie osoby, które do tej pory brały czynny udział w zajęciach też są mile widziane. Spotkania będą się odbywać w grupach mieszanych – nowo zrekrutowani razem ze starszymi rocznikami. Zapewni to zarówno integrację wśród uczestników jak i wyminę doświadczeń. 23 października młodzież udała się na wcześniej zaplanowaną wizytę w niedawno otwartej piekarni gruzińskiej „KETiLi PURi”. Pani menager opowiedziała o asortymencie jaki jest w niej dostępny i przybliżyła proces powstawania wypieków. Dość szczegółowo opowiedziała o składnikach, które są przywożone z Gruzji, a niedostępne w naszym kraju. Ciekawostką była informacja dotycząca przypraw. W piekarni stosuje się oryginalną swańską sól. Jest to mieszanka soli oraz specjalnie dobranych ziół. Pozyskuje się ją z odizolowanej, górskiej krainy Swanetii w Gruzji. Naturalnie występująca rozpuszcza się wraz z topniejącym śniegiem, wnika w cienką warstwę górskiej gleby, a stamtąd przedostaje się do roślin. Dlatego dziko rosnące zioła mają intensywny, słony smak. Po ciekawej prezentacji przyszedł czas na degustację. Uczestnicy koła mieli możliwość zasmakować wielu pysznych, tradycyjnych przysmaków rodem z Gruzji. Na stole królowało chaczapuri adżarskie, swanski chleb, pampuszka z serem, czeburek po gruzińsku i wiele innych wspaniałych potraw. Pani menager serwując te pyszności opowiadała ciekawostki o ich pochodzeniu oraz tajnikach przyrządzania. Młodzież miała możliwość przyglądać się pracy piekarzy, którzy w oryginalnym piecu tondir wypiekali chleb. Ponadto podano młodzieży lemoniady, które miały być dopełnieniem i tak już bogato zastawionego stołu. Uczestnicy byli bardzo usatysfakcjonowani zajęciami. Poznali nowe samki, tak odmienne od kuchni polskiej. Zaznajomili się także z tradycją i kulturą gruzińską. Zdaniem uczestników był to bardzo mile i konstruktywnie spędzony czas. Poszerzanie horyzontów i doświadczeń smakowych jest bardzo miłym doświadczeniem. Jeżeli nadarzy się okazja uczestnicy z miłą chęcią będą kontynuować podróż po smakach Europy i świata.

Koło kulinarne piekarnia gruzińska 2
Koło kulinarne piekarnia gruzińska 2
Przybliżenie tradycji i kultury gruzińskiej.
 

Autor tekstu: Agnieszka Grzenkowicz
Autor zdjęć: Agnieszka Grzenkowicz

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej znajdziesz w Polityce prywatności. Dowiedz się więcej.